GARDEROBA, SPRZĄTANIE, ZDROWIE

109. ODŚWIEŻANIE OBUWIA

Zerowaster też człowiek, więc pocą mu się nogi, a jego buty nie zawsze pachną lawendą. Najczęściej zdarza się to latem, gdy nosimy np. trampki na gołą stopę, oraz zimą, gdy większość dnia spędzamy np. w kozakach.

Apteki i drogerie pełne są produktów na taką okoliczność: wkładek, płukanek, zasypek, dezodorantów w sztyfcie, antyperspirantów w spreju, tabletek, kremów i ziół. Te wszystkie produkty z pewnością docenią Ci z nas, dla których nadmierna potliwość to problem zdrowotny. W tym przypadku (zgodnie ze złotą zasadą: ,,zdrowie ma zawsze pierwszeństwo przejazdu przed zero waste), nie kierujemy się etyką opakowaniową, ale wskazaniami lekarza.

Za to reszta z nas może wypróbować alternatywne metody walki z niepachem, a jest ich na prawdę sporo. Moje ulubione sposoby to: 

na lato: 

  • Wietrzenie butów i wystawianie ich na słońce. Najbardziej zerowastowa metoda, ale trzeba uważać na białe buty, bo podobno niektóre żółkną od słońca.
  • Spryskiwanie stóp dezodorantem z oliwy magnezowej. Do mojego dodałam olejek eukaliptusowy, który daje wrażenie chłodu i świeżości.

na zimę:

  • Wtarcie w stopy 1-2 kropli olejku palmarosa, który nie tylko działa jak dezodorant i przyjemnie rozgrzewa, ale ma też działanie antybakteryjne, antyseptyczne i chroni stopy przed grzybicą. Do tego pięknie pachnie różano-miodowo-geraniowo. Polecam kupno w Shaushka, bo nie tylko będzie najlepszej jakości, ale też zapakowany a la zero waste.
  • Wystawianie butów na noc na mróz.

na każdą porę roku:

  • Włożenie do butów skarpetek wypełnionych sodą z kilkoma kroplami ulubionego olejku eterycznego (np. lawendowego). Starcza na ok. 2 miesiące (sody nie wyrzucamy, ale używamy np. do wyszorowania łazienki).

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Słońce i wiatr są zero waste!

Zdrowie ma zawsze pierwszeństwo przejazdu przed zero waste.