Jak pomóc swojej rodzinie i współmieszkańcom odzwyczaić się od używania jednorazowych papierowych ręczników, ściereczek i serwetek:
Można położyć tam, gdzie odruchowo rodzina po nie sięga, czyli np. najczęściej przy zlewie, wielorazowe ściereczki. Najlepiej z czystego lnu, który nie dość, że jest biodegradowalny, to wchłania wodę lepiej niż papier, błyskawicznie schnie, jest mocny, łatwo z niego wywabić plamy i im częściej się go pierze, tym bardziej jest chłonny i miękki.
Jednorazowe papierowe ręczniki nie są niewinnym kawałkiem papieru. Przy ich produkcji zanieczyszcza się i bezpowrotnie zużywa wodę, do papierowej pulpy dodaje się plastik, gotowe rolki owija się w folię, a transport, magazynowanie i dystrybucja to kolejne obciążenia środowiska. Dodatkowo grzeszą tym, że nie podlegają recyklingowi i są jednorazowe.
A tymczasem piorąc ich wielorazowe odpowiedniki (razem z ubraniami i w domowym proszku) też zużywamy wodę, ale pozostaje ona niezanieczyszczona i wraca do ponownego obiegu bez szkody dla środowiska.
Małgorzata Gęca, Prekursorka zero waste w Polsce. Współzałożycielka Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste, promującego niemarnowanie zasobów naturalnych, zapobieganie powstawania odpadów oraz gospodarkę obiegu zamkniętego. Mentorka, trenerka. Autorka popularnego bloga Vademecum Zero Waste.
Praktyczka i ekspertka, zawodowo zajmuje się edukacją ekologiczną i propagowaniem idei zero waste: życia, działania i myślenia w ten sposób. Pomaga firmom wdrażać strategie i praktyki w duchu gospodarki cyrkularnej. Prowadzi blog, webinary i warsztaty, dzieląc się praktyczną wiedzą o tym, jak w czasie katastrofy klimatycznej poruszać się w świecie, w którym jest mniej rzeczy, a więcej szczęścia, zdrowia, czasu i oszczędności.
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest Małgorzata Gęca
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.