• Każde pojawienie się w sklepie z własnym pojemnikiem to nie tylko o wiele mniej plastikowych opakowań, ale też zademonstrowanie alternatywnych zwyczajów zakupowych.
• Niezbędna jest niezachwiana pewność siebie i sympatyczny uśmiech, wtedy każdy w kolejce pomyśli: ,,ale super pomysł, może i ja bym tak mógł?”.
• Mięso, ryby, wędliny, marynaty, oliwki, sery, miód, pierogi, ogórki kiszone, sałatki i inne mokre produkty pakujemy do szczelnych słoików lub pojemników.
• Bonus za ładne szklane naczynia i słoiki jest taki, że w lodówce od razu widać, co mamy oraz że jedzenie może w nich od razu trafić np. na wigilijny stół (autentyk). Oszczędność naczyń, jedzenia, wody i czasu gwarantowana. Szkło jest piękne, a plastik szpetny, q.e.d.
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.