• Zawsze nosimy przy sobie piękną chusteczkę z miękkiej chłonnej bawełny.
•
Rycerze noszą jedną dodatkową, nieskazitelnie czystą, wiadomo po co. Love is love.
• 6-8 sztuk wystarczy, by nigdy nie musieć już kupować jednorazówek.
• Pierzemy je razem z normalnym praniem, suszymy na sznurku. Prasowanie nie jest obowiązkowe.
• W przypadku wielkiej potrzeby, np. gdy czwórka naszych dzieci ma jednocześnie katar, możemy oczywiście kupić jednorazówki w kartonowym pudełku. Możemy też przygotować się wcześniej i pociąć na kwadraciki zużyte prześcieradło. Z jednego prześcieradła wychodzi miliard takich chusteczek, możemy je prać.
• Uważamy, że tylko chusteczki wielorazowe są naprawdę higieniczne!
Zdrowie ma zawsze pierwszeństwo przejazdu przed zero waste!
Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.
Opublikowane przez Małgorzata Gęca
Małgorzata Gęca, Prekursorka zero waste w Polsce. Współzałożycielka Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste, promującego niemarnowanie zasobów naturalnych, zapobieganie powstawania odpadów oraz gospodarkę obiegu zamkniętego. Mentorka, trenerka. Autorka popularnego bloga Vademecum Zero Waste.
Praktyczka i ekspertka, zawodowo zajmuje się edukacją ekologiczną i propagowaniem idei zero waste: życia, działania i myślenia w ten sposób. Pomaga firmom wdrażać strategie i praktyki w duchu gospodarki cyrkularnej. Prowadzi blog, webinary i warsztaty, dzieląc się praktyczną wiedzą o tym, jak w czasie katastrofy klimatycznej poruszać się w świecie, w którym jest mniej rzeczy, a więcej szczęścia, zdrowia, czasu i oszczędności.
Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest Małgorzata Gęca
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.